Dzień dobry bardzo! Witaj!

 Siemanko!

        Na początku się przedstawię. Kim jestem? Co tutaj robię? Dlaczego? I o czym będę pisać?
Odpowiedzi na te pytania znajdziesz poniżej 👇. 

        Jestem Marianna. Mam 24 lata. Mieszkam od niedawna w Łodzi. Lubię zmiany i próbuje wielu rzeczy, czasem szalonych rzeczy (choć zależy kto to czyta 😁). Na przykład niebieskie włosy, czy spontaniczne podejmowanie decyzji: co do studiów lub przeprowadzek, nauki włoskiego, kupna różnych „niezbędnych” pierdół, czy podróży ( gdy budżet pozwala…lub nie 💕). Lubię spontaniczne decyzje i mam tysiąc pomysłów na minutę 🙈.

       Teraz mam kilka kolejnych takich jak: copywriting, ograniczenie do zupełnego minimum spożycia cukru – kto mnie zna, będzie wiedział, że to jedno  większych wyzwań; tak jak planowanie budżetu i OSZCZĘDZANIE. Z tym ostatnim wiąże się zrobienie w przyszłym roku kursu na  Wedding Plannera. To już duże marzenie, które niestety mi się odwleka. Trzeba się za siebie wziąć i w końcu je spełnić.  Jest to tylko początkowy stopień do spełnienia kolejnego marzenia jakim jest być Wedding Plannerką. Organizacja wesel jest czymś czym chciała bym się zajmować zawodowo. Niebawem będę mogła sprawdzić jak to wygląda w praktyce bo trochę wiedzy już mam, ale o tym w innym wpisie.
Jestem szczęśliwa, mam najlepszego chłopaka na świecie, przyjaciół  i ludzi na których mogę liczyć. Czuje się wspierana,  motywowana i kochana 🥰.

Kilka dni temu postanowiłam się wziąć za pisanie. Na bardziej poważnie. Lubię pisać, lecz do tej pory nic z tym konkretnego nie robiłam. Mój kochany ostatnio bardzo mnie motywuje bym zajęła się copywritingiem i chociaż spróbowała. Stąd pomysł na bloga. Paradoks jest taki, że boje się, iż ktoś będzie to czytał…jednak tutaj w jakiś sposób będę się uzewnętrzniać . Stąd moje obawy. Mam nadzieje, że przełamię się tutaj i będzie mi prościej pisać teksty na zlecenie. Choć w kwestii zleceń  mam inne obawy: językowe, ortograficzne i stylistyczne , oraz czy tekst będzie miał sens i zostanie zrozumiany przez odbiorców. Czy będzie interesujący i spełni swoje zadanie.

          O czym będzie ten blog i teksty tu zamieszczane? Uznałam, że chcę prowadzić bloga lifstylowego – na razie bez konkretnego jednego nurtu. Z czasem być może się to zmieni.

Teksty pojawiające się tu będą przeróżne: o tematach około ślubno-weselnych i wszystkim co z tym związane, o copywritingu, o podróżach, Włochach, mojej pracy, tym co lubię, czym się zajmuje, o ludziach, którzy są dla mnie ważni. Będę pisać o moich spostrzeżeniach i pomysłach, przemyśleniach, tym co akurat dla mnie ważnie i istotne – całkowicie subiektywnie.  Taki misz-masz. Wszystkiego po trochu. Trochę mnie. W końcu nazwa adekwatna 😉.

RoztargnionaSzalona